sobota, 16 lutego 2019

PROJECT #3 (GOLD)



Złoto, jedni je kochają, inni nienawidzą. Jednym kojarzy się z elegancją, bogactwem, pięknem, a innym z totalnym kiczem. Ja, z całą pewnością, należę do tej pierwszej grupy. Złoto towarzyszy mi od najmłodszych lat. Jako dziewczynka komunijna miałam na sobie gruby złoty łańcuszek, który pięknie kontrastował z białą sukieneczką i moją karnacją. Kiedy przyszedł czas przekłuwania uszu, dosyć szybko okazało się, że jestem jeszcze silniej związana z tym kruszcem niż można by się było spodziewać - mogłam nosić jedynie złote kolczyki, bo każdy inny rodzaj metalu powodował u mnie uczulenie. Przeżyłam etap, kiedy moje rówieśniczki nosiły wyłącznie srebrne dodatki, ponieważ wszystko inne było passe. Ja jednak uparcie, na przekór całemu światu, wykazywałam wyjątkową wierność dla złota.